W Rachowie długo szukaliśmy knajpy gdzie moglibyśmy coś zjeść. Kiedy siedzieliśmy już przy stole wertując menu zabrano nas (kierowniczka sali koñczyła pracę) przez podwórko i zruinowaną klatkę schodową do lokalu Julian.
autor: Piotr Zabłudowski data: 2006-08-05 foto id: 003916 zdjęcie: 90 z 126 wyświetleń: 1023